wiktoria.

W końcu przygotowałam efekty zwyciężczyni wrześniowego konkursu :) Wiktoria spisała się świetnie, jestem bardzo z niej zadowolona! Jak nie wierzyła w siebie, tak dała radę :) Wyszło inaczej niż planowałam, dlatego że niestety mieliśmy pare nie miłych incydentów, związanych z kratami (jako tło) i musiałyśmy wybrać inne miejsca. Myślę że to był dobry wybór :) Oczywiście muszę wspomnieć o mojej przewspaniałej makijażystce Karolinie. Genialnie się spisała i jeszcze nie raz zobaczycie jej makijaż u mnie. Pracowanie z dziewczynami to była czysta przyjemność :) Zapraszam do oglądania. 

+ dużo wolnych terminów! :)

 

basia.

Bardzo lubię te zdjęcia :) Niestety dopiero teraz mam czas je dodać. Na zdjęciach Basia, którą widzieliście u mnie z milion pięćset sto dziewięćset razy :D Zawsze szybko odbywają się nasze sesję, wiemy czego chcemy, wiemy jak to zrobić, więc bez sensu siedzieć godzinami :)
Dopadło mnie choróbsko, wiec powoli zaczynam nadrabiać zaległości, a mam ich sporo. Za to nowinek niestety nie ma żadnych, za parę tygodni coś szykuję, ale póki co mam wolne. Także zapraszam chętnych, wiem że pogoda okropna, ale zdjęcia nie muszą być :) Jeśli macie jakieś pomysły na sesje to śmiało piszcie, pomogę wam je zrealizować <3

agatka.

 O sesji w sukni ślubnej marzyłam od bardzo dawna, ale nie sądziłam że zrealizuję ją tak szybko! Zaczęło się od tego, że w czerwcu wpadłam na pomysł w stylu "Gnijącej Panny Młodej". Szukałam modelki, miejsca, czasu... cały czas coś wypadało, coś się zmieniało. I w końcu (we wrześniu) niespodziewanie Agatka wygrała sesje w moim konkursie. Ona lubi takie mroczne, ciemne klimaty, więc postanowiłyśmy stworzyć właśnie coś takiego :) Miałam sporo czasu na myślenie o sesji (bo ok 5 miesięcy zanim zrobiłam konkurs :o) więc wszystko dopracowałam :) A niespodzianką dla mnie było to, że Agatce udało się załatwić suknie ślubną!!! Jezu! Jestem przeszczęśliwa!
Uwielbiam układać przeróżne historię do sesji, wiem pisałam już to milion razy :) Akcja sesji odbywa się za życia i po śmierci. A reszty - sami się dowiecie! Miłego oglądania <3

 

A jak to było?