wtorek, 6 stycznia 2015

ola.

W piękny, niedzielny poranek wybrałyśmy się z Olą i moją siostrą na zdjęcia. Zawsze są gotowe, chętne, po prostu niezawodne :) Podziwiam je, zgadzają się na każdy mój kaprys ^^ ale je wystroiłam co? Razem z moją babcią haha :3 Pomimo takiej zimnicy, deszczo-śniegu i stylowych ciuszków świetnie sobie poradziły :) Myślałam o takim klimacie już wcześniej, ale zawsze było jakieś "ale". Przerabiając zdjęcia sama nie byłam pewna co chcę osiągnąć :) Ale dość już tych nudów!
Obiecałam wam zdjęcia z pięknościami z mojej szkoły, ale niestety pogoda nam nie pozwala. Czekamy na śnieg :) Na ten miesiąc mam zaplanowane sporo świetnych sesji- mam nadzieję, że chociaż parę uda mi się zrealizować... 7 stycznia dochodzi do mnie w końcu mój skarb <3 Nie mogę się doczekać pierwszych efektów <3 Przykro mi, że w grudniu dodałam tylko dwa posty, postaram się to nadrobić.. Pół grudnia byłam chora, a drugie pół były święta, mam kilka starszych zdjęć, których po prostu nie miałam czasu dodać i których raczej już nie dodam :/ Zapraszam do oglądania!



















Takie tam w trakcie...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz